Szydełkowe jajka

Tutaj znajdziecie kilka wzorów dekoracji okiennej. Wykonałam je szydełkiem na plastikowych podkładkach. Każdy wzór jest inny. Wyglądały ślicznie w oknach, z wstążką i mirtą ;-)

Kwiaty origami

To są moje kwiaty wykonane metodą origami. W ich wykonaniu także pomagali mi uczniowie na świetlicy szkolnej. Najpierw trzeba wykonać elementy na "główkę" kwiatka, posklejać je i ozdobić. Później wykonać łodygi i liście. Całość ładnie się prezentuje w kolorowych doniczkach wypełnionych styropianem. Styropian zasłoniliśmy kamyczkami.

Róże z bibuły

Moje różyczki. W ich wykonaniu pomagali mi uczniowie na świetlicy szkolnej. Pięknie też wyglądają białe róże, z białymi łodygami i liśćmi. Niestety nie miałam lakieru florystycznego. Jeśli ktoś zamierza robić kwiaty z bibuły, warto się w niego zaopatrzyć.

Wężowe bransoletki na szydełku

Oto kilka przykładów moich wężowych bransoletek. Zrobiłam kilka dla siebie, przyjaciółek i dla córki :)

zobaczcie jak fajnie prezentują się na ręce. Są naprawdę fajne i można je założyć do wszystkiego ...

Pokaże wam jeszcze bransoletki dla mojej córki ;-))

Tak wyglądają gotowe bransoletki bez końcówek, zapięcia i zawieszek.

Na koniec zobaczcie moje magiczne pudełko z przyborami do wykonania bransoletek. Są to wszystkie potrzebne przybory i narzędzia: od szydełek, nici, koralików po zawieszki i zamykania.

Ręcznie robione bransoletki - sznur turecki

Pokaże wam moje ulubione bransoletki wykonane metodą sznura tureckiego. Jest to dość łatwa metoda pracy, jeśli ktoś zna podstawy szydełkowania ;-)

A to mój naszyjnik z białych i perłowych koralików. Idealnie mi pasuje do beżowej sukienki ;-)

Haft krzyżykowy

Podczas porządków znalazłam w szafie kilka starych obrazków wyhaftowanych haftem krzyżykowym. Większość z nich ma 10-15 lat. Niektóre wykorzystałam do wykonania przybornika na łóżeczko dla dziecka (każda kieszeń miała inny motyw). Jednak najbardziej dumna jestem jestem z obrazu 57x102 cm. Teraz wykonałabym go na pewno lepiej. Ale i tak dobrze wygląda.

Poniżej kilka wyhaftowanych obrazków.

na koniec jeszcze jeden obrazek, bardziej religijny ;-)) Przyznam się, że kiedyś miałam mnóstwo wyhaftowanych aniołków, mąż zbijał mi do nich ramki a ja dawałam je w prezencie.